20 stycznia Minister Sprawiedliwości przedstawił propozycje reformy sądów, w tym m.in. Krajowej Rady Sądownictwa.
Zdaniem Zbigniewa Ziobry przedstawiony projekt nowelizacji ustawy o KRS wprowadzi element demokratycznej kontroli nad sądami. Rada ma zostać podzielona na dwa odrębne zgromadzenia: pierwsze w składzie 10-osobowym (Prezes Sądu Najwyższego, Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego, Minister Sprawiedliwości, przedstawiciel Prezydenta, czterech posłów i dwóch senatorów), a drugie z 15 sędziów. Kandydaci do Krajowej Rady Sądownictwa mają być zgłaszani przez Prezydium Sejmu (Marszałka i wicemarszałków) oraz grupę 50 posłów. Wszelkie decyzje muszą być podejmowane za zgodą obydwu ciał kolegialnych.
Wiele organizacji pozarządowych bije na alarm, że proponowane zmiany doprowadzą do podporządkowania sądów politykom. Stowarzyszenie Sędziów Polskich „IUSTITIA”, Stowarzyszenie Sędziów Themis, Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych w Polsce oraz Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych Pro Familia wystosowały oświadczenie krytykujące propozycje Ministra Sprawiedliwości. Ich zdaniem jest to naruszenie zapewnionej w konstytucji niezawisłości sędziów.
Fundacja Court Watch Polska dostrzega wiele wad w funkcjonowaniu KRS. Jest zdania, że potrzebne są zmiany, ale nie te proponowane przez rząd. W swojej opinii prezentuje wady obecnych przepisów i zwraca uwagę na to, że omawiany projekt w żaden sposób ich nie rozwiązuje.
Propozycje budzą też duże wątpliwości konstytucyjne, w szczególności jeżeli chodzi o podział KRS na dwa zgromadzenia. Konstytucja RP w art.187 nie przewiduje takiego rozwiązania. Zdaniem Stowarzyszenia Sędziów Polskich „IUSTITIA” jest to propozycja absurdalna pod względem ustrojowym. Wymóg zgody obydwu zgromadzeń przyczyni się do tego, że pierwsze kolegium zdominowane przez polityków będzie mogło blokować wszelkie niewygodne dla nich decyzje.